Archiwa tagu: Alicja Defratyka

Prawa kobiet po prostu muszą być w końcu respektowane

Szymon Hołownia był gościem TVN24, gdzie argumentował decyzję w sprawie posiedzenia Sejmu dotyczącego aborcji. Decyzję marszałka Sejmu, który wyznaczył nową datę na podniesienie tej kwestii, komentują organizacje broniące praw kobiet do decydowania o własnym ciele. Wspominają m.in. o „pociąganiu ugrupowania na dno”.

Więcej o migającym się Hołowni >>>

Ta informacja powinna nami wstrząsnąć. Jarosław Kaczyński rozważa zmianę nazwy Prawa i Sprawiedliwości. O co chodzi? Otóż prezes PiS chce odwrócić uwagę od poważniejszych problemów: według najnowszych informacji ludzie Mateusza Morawieckiego mogą przystąpić do próby przejęcia partii.

Więcej o kotłowaniu się w PiS >>>

 

Cudownie ozdrowiony nowotwór Ziobro

Nowy sondaż, w którym PiS dołuje >>>

– Środki są przekazywane instytucji, kierownik instytucji odpowiada. Absolutnie [Julia Przyłębska] w przyszłości będzie odpowiadać nie tylko za przypalenie obiadu dla Jarosława Kaczyńskiego, ale także za wszystkie wydatki, które były obejmowane, kiedy ona była kierownikiem jednostki, a nie miała ku temu podstawy prawnej – stwierdził Krzysztof Kwiatkowski w TOK FM.

Oficjalny przekaz Prawa i Sprawiedliwości jest tylko jeden: nie ma żadnej krążącej listy polityków tej partii, którzy mieli być inwigilowani przez służby specjalne w czasie, gdy nadzorowali je Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Ma być to zwykły fake news i medialna wrzutka, dokonana przez rządzących, by rozsadzić partię od środka. — Nikt takiej listy nigdy nie widział — słyszymy na “dzień dobry” na Nowogrodzkiej. Po dłuższej chwili rozmowy ci sami najważniejsi politycy PiS, stojący na co dzień w pierwszym szeregu tuż za Jarosławem Kaczyńskim, zmieniają zdanie i przyznają po cichu: — Nie jest wykluczone, że ktoś z partii mógł być inwigilowany.

Więcej o tym, jak pisowcy podsłuchiwali swoich >>>

 

Czy ktoś upomni się o tych, których Kamiński z Wąsikiem zniszczyli?

— OBSERWUJEMY W PIS PROCES UTRATY KONTROLI NAD NARRACJĄ. ELEKTORAT ZOSTAŁ POZOSTAWIONY SAM SOBIE – PROF. ANDRZEJ RYCHARD CYTOWANY PRZEZ AGNIESZKĘ KUBLIK W GW: “Prof. Andrzej Rychard, szef Instytutu Filozofii i Socjologii PAN: – Te informacje mogą zrobić na nich wrażenie, razem z innymi rewelacjami, niekorzystnymi dla PiS. Obserwujemy w PiS proces utraty kontroli nad narracją. Elektorat został pozostawiony sam sobie, czego dowodzą badania, z których wynika, że jedna trzecia wyborców PiS nie wie, kto odpowiada za bałagan z Kamińskim i Wąsikiem. Skuteczność władzy Donalda Tuska rośnie, przywództwo Jarosława Kaczyńskiego słabnie. A skuteczność była dla wyborców PiS bardzo istotna. Dziś skuteczny jest obóz władzy, Kaczyński skuteczny nie jest”.

Więcej przeglądu prasy >>>

Kaczyński oddał władzę, bo nie miał mocy, by ją utrzymać – PiS nie zdołałby wyprowadzić wojska na ulice, a to warunek sine qua non powodzenia zamachu stanu. Na polskich wyborach spoczęło też dyskretne, ale czujne oko Waszyngtonu. PiS zatem niby odchodzi, ale jednocześnie zostaje – osadzony w twierdzach, uchwycony przyczółków, zabetonowany – i liczy, że z tych dobrze umocnionych okopów wyprowadzać będzie mordercze dla nowego rządu ciosy, dzięki czemu wróci do gry szybciej, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać.

Felieton Karoliny Lewickiej >>>

 

Przepaść

Podsumowując ten wczorajszy dzień i osiem lat @pisorgpl przy okazji.

1. W 2015 roku wygrali wybory ze znaczną przewagą. W 2019 roku wygrali, bo opozycja była podzielona.

2. Przez osiem lat mieli władzę absolutną, przejęli wszystkie instytucje państwa (łamiąc konstytucję).

3. Opanowali wszystkie spółki skarbu państwa i przedsiębiorstwa państwowe, czerpiąc z nich garściami na potrzeby prywatne i partii.

4. Opanowali w całości media publiczne, a prawicowe media prywatne zasilali strumieniem kasy przez 8 lat.

5. Opanowali służby specjalne, kupili Pegasusa, aby podsłuchiwać opozycję i krytyków swoich rządów.

6. Zmienili ordynację wyborczą, opanowali PKW, KBW i całą strukturę wyborczą.

7. Mieli swojego prezydenta, któremu w 2020 roku zorganizowali wybory tak, aby je wygrał.

8. Przez 8 lat wylewali w mediach ściek na przeciwników politycznych, a gdy do polskiej polityki wrócił @donaldtusk, potroili hektolitry ścieku, koncentrując się wyłącznie na liderze @KObywatelska.

9. Przejęli SN, utworzyli specjalną izbę w SN do zatwierdzenia wyników wyborów. Przejęli KRS i wszystkich prezesów sądów powszechnych.

10. Mieli w swoich rękach prokuraturę, którą sterowali instrumentalnie, wyłącznie pod własne potrzeby.

11. Zbudowali państwo mafijne, w którym powiązania finansowe stanowiły podstawę funkcjonowania tego państwa.

12. Wydawali z budżetu setki miliardów złotych na socjal, aby kupować elektorat.

Mieli wszystko. A mimo to przegrali i do dzisiaj nie rozumieją, dlaczego. A odpowiedź jest prosta – przegrali właśnie dlatego.

Do pytań po debacie nad exposé premiera Mateusza Morawieckiego nie stanął żaden z polityków KO, Trzeciej Drogi czy Nowej Lewicy. Wystąpiło ponad 100 posłów głównie z PiS-u. Od razu widać, kto w tej kadencji będzie dla Jarosława Kaczyńskiego walczył w Sejmie. To pięciu wytypowanych do sejmowych awantur posłów PiS.

Więcej o zasrańcach Kaczyńskiego >>>

 

„Tłusty i tłusta” – pisowski serial

Rząd nie zajmie się rozporządzeniem Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które miało usprawnić sprowadzanie do Polski pracowników, głównie z Azji — podaje “Dziennik Gazeta Prawna”. Chodzi o rozpatrywanie wniosków wizowych obywateli niektórych państw przez urzędników MSZ, a nie przez konsulaty.

Więcej o zwycięstwie Donalda Tuska >>>

 

Ziobro się napina, wraz z Kaczyńskim zafajdali nam PL

Ziobro nie wyklucza samodzielnego startu Solidarnej Polski w wyborach parlamentarnych. – Będziemy przygotowywać się do samodzielnego startu w wyborach, ale zawsze pierwszą opcją będzie wspólny start z PiS – powiedział minister sprawiedliwości w rządzie PiS.

Więcej o kabarecie i szantażu w Zjednoczonej Prawicy >>>

Kmicic z chesterfieldem

PiS liczyło, że na stałe odbuduje poparcie, ale nic z tego. Sondaże wskazują, że Zjednoczona Prawica wygrałaby wybory, ale bez możliwości utworzenia samodzielnego rządu. Ostatnie badanie pokazuje wręcz spadek poparcia dla PiS.

Więcej o 18. latach w UE i tracącym PiS w pisdoo >>>

 

View original post

 

Przestępcy na usługach PiS

Onet ujawnił, że ludzie odpowiedzialni za kampanie wyborcze PiS i Andrzeja Dudy mieli namawiać współpracowników, by złożyli fałszywe zeznania. Próbowali ukryć przed prokuraturą, że to oni są odpowiedzialni za antyuchodźczy spot w kampanii przed wyborami samorządowymi.

W opublikowanym wczoraj reportażu Onet opisuje dwie historie, związane z kampanią wyborczą przed wyborami samorządowymi w 2018 r.

Śmierć na planie spotu Jakiego

Pierwsza z nich dotyczy okoliczności nagrywania spotu Patryka Jakiego. Na prośbę Katarzyny Matuszewskiej, dziennikarki TVP i działaczki lokatorskiej, miała wziąć w nim udział Anna Kryńska, także aktywistka, a przede wszystkim lokatorka poszkodowana przez decyzję reprywatyzacyjną warszawskiego ratusza. Spot nagrywany był w jej dawnym domu, kamienicy przy ul. Poznańskej, której dotyczyła ta decyzja. Zdecydowała się na nagranie, choć była poważnie chora na serce. W trakcie nagrywania filmu zasłabła. Następnego dnia zmarła.

Więcej  o PR-owcach Dudy i PiS >>>

Kmicic z chesterfieldem

No, właśnie. Atak gadzinówki TVP na Rafała Trzaskowskiego jest ogromny. Joseph Goebbels mógłby pobierać nauki u Jacka Kurskiego.

Całkiem interesujący mógłby być wykłada uniwersytecki pod wcale nie abstrakcyjnym tytułem: „Jak być większą szmatą niż zwykła szmata”.

W tym zestawienia szmat „zwykła szmata” to Goebbels.

Komuna pluła na innych od siebie, to co wyczynia aktualna władza przechodzi ludzkie pojęcie. I za to musi zapłacić Jarosław Kaczyński, Andrzej Duda, Mateusz Morawiecki.

To są ludzie hańby.

Paski w gadzinówce TVP:

„Trzaskowski przeciwko katolikom”,

„Obcy kod kulturowy posłów opozycji”.

To jest hańbiące.

Gadzinówka TVP i politycy PiS nie mają żadnego kodu kulturowego – to zwykłe nieuki, mitomani, karły z kompleksami.

Acz Borys Budka zaleca: nie wchodźmy w ich buty chamstwa.

Kaczyński uwielbia prowokować warszawkę do wycia, co pokazał, robiąc Piotrowicza sędzią Trybunału Konstytucyjnego. Nadal nie wykluczam, że jeśli sondaże będą dawać zwycięstwo naszemu kandydatowi, to nagle odkryje potrzebę wprowadzenia stanu klęski żywiołowej – mówi Radosław Sikorski.
– Pan…

View original post 397 słów więcej

Piekło dla Rydzyka

W Radiu Maryja rośnie niepokój na wieść o tym, że petycja w sprawie ukrócenia działalności toruńskiego redemptorysty wystosowana do papieża jest coraz bliżej celu i zgodnie z zapowiedzią – za pośrednictwem Kanadyjczyka polskiego pochodzenia Thomasa Lukaszuka – trafiła już do rąk Richarda Smitha, arcybiskupa Edmonton.

Toruńska stacja w jednym z ostatnich materiałów poświęconych tej sprawie zamieściła wypowiedź zdeklarowanego jej sympatyka, metropolity częstochowskiego arcybiskupa Wacława Depo, przewodniczącego środków społecznego przekazu polskiego episkopatu.

Depo porównał petycję do paszkwili i oszczerstw. Uważa, że nieprzypadkowo wiadomość o perspektywie przekazania jej papieżowi została upubliczniona w okresie świątecznym. Jego zdaniem chodzi o rozbicie wspólnoty.

Jedność Kościoła jest związana również z jednością strony miłowania ojczyzny” – powiedział. „Dlatego jeśli ci, którzy jeszcze mają odwagę nazywać się Polakami albo ludźmi polskiego pochodzenia i na podstawie takich oszczerstw i takich zmanipulowanych tez i stwierdzeń chcą nawet dotrzeć (…) aż do samego papieża, żeby siać zamęt, który jest, wiadomo, nie tylko odejściem od prawdy, ale jest po prostu diabelską sprawą! Dlatego potrzeba nam mocy ducha świętego, żeby te sprawy jedności, zarówno Kościoła, jak i Polaków, i w duchu wiary i odpowiedzialności były czymś naturalnym”.

Metropolita zapowiedział modlitwę w intencji ojca Rydzyka, by „przeżył kolejne ataki, które próbują go zniszczyć”

Tadeusz Rydzyk, zakonnik używający katolicyzmu jako narzędzia do zdobywania pieniędzy i władzy jest przykładem patologii występującej w polskim Kościele Katolickim. Tadeusz Rydzyk bierze aktywny udział w polskiej polityce” – czytamy m.in. w petycji, pod którą zebrano 147 tys. podpisów Polaków.

Kmicic z chesterfieldem

Sędziowie coraz lepiej sobie radzą z bezprawiem pisowskim. Niewątpliwie na uwagę zasługuje sędzia Paweł Juszczyszyn – bohater naszych czasów.

Jak to kiedyś w kampanii prezydenckiej we Francji jeden z kandydatów powiedział: – Wszyscy razem nakopiemy im w dupę.

I tak trzeba nakopać PiS-owi. A w najbliższych wyborach nakopać w Dupę. Przepraszam: w Dudę.

Sędzia, któremu minister sprawiedliwości skrócił delegację w związku z nakazaniem Kancelarii Sejmu przedstawienia list poparcia członków nowej KRS, zaskarżył pismo resortu w tej sprawie. Paweł Juszczyszyn domaga się stwierdzenia bezskuteczności odwołania ze względu na naruszenie jego niezawisłości sędziowskiej.

Więcej o Juszczyszynie, który przywraca wiarę w praworządność – czytaj tutaj >>>

System, w którym wola ludu uzasadniałaby autokratyczne rządy, jest marzeniem wielu ruchów populistycznych, ale w naszym kraju jest niebezpiecznie blisko do jej realizacji. Dobrze, że opozycja obudziła się z czteroletniego snu i zaczyna myśleć o jasnej linii programowej. Co powinna teraz zrobić? Pisze politolog i kulturoznawca prof…

View original post 222 słowa więcej

 

Lekarze zapowiadają niecodzienny protest

Służba zdrowia może mieć spore problemy w 2020 roku – donosi „Rzeczpospolita”. Wszystko za sprawą gróźb lekarzy rezydentów w razie niespełnienia ich postulatów. – Szykujemy protest, o którym jeszcze nikt nie słyszał – twierdzi jeden z przedstawicieli rezydentów.

W drugiej połowie 2017 roku przez Polskę przetoczyły się protesty lekarzy rezydentów, nierzadko głodówki, które zakończyły się w lutym 2018 roku. Po kilku miesiącach strajku lekarze rezydenci doszli do porozumienia z nowym ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim (zastąpił w styczniu 2018 r. Konstantego Radziwiłła).

Zmiany miały wejść w życie od 1 lipca 2018 r., a wśród nich znajdowały się m.in. zobowiązania do systematycznego podnoszenia nakładów na służbę zdrowia aż do osiągnięcia 6 proc. PKB w roku, a także wzrost wynagrodzenia rezydentów pod pewnymi warunkami.

Lekarze rezydenci porozumieli się z Ministerstwem Zdrowia

Później jednak było mniej różowo: już w lipcu 2018 przedstawiciele rezydentów stwierdzili, że rząd i minister zdrowia zerwali porozumienie, z kolei Szumowski przekonywał, że spełnił obietnice. Sprawa – donosi „Rzeczpospolita” – ma powrócić już na początku 2020 roku, ponieważ w porozumieniu zapisano, że może być renegocjowane.

Minister Zdrowia idzie w zaparte: „Realizujemy zapisy porozumienia z rezydentami”

Lekarze rezydenci wrócą z protestem? „Szykujemy taki, o którym nikt nie słyszał. Będzie głośno”

Porozumienie Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (PR OZZL) jak najbardziej chce renegocjować wspomniane porozumienie. „Rzeczpospolita” wylicza, że wśród nowych postulatów jest jeszcze szybsze podniesienie nakładów na służbę zdrowia (do 2024 roku ma wynieść 6 proc.) oraz podwyższenie płac: trzech średnich krajowych dla lekarzy specjalistów, dwóch średnich dla rezydentów i jednej dla stażystów.

Przedstawiciel PR OZZL Piotr Pisula oznajmił „Rz” w kontekście protestu wprost:

Jeśli nasze postulaty nie zostaną spełnione, szykujemy protest, o którym jeszcze nikt nie słyszał. O rezydentach na pewno będzie głośno.

Według informacji „Rz” trudno będzie spełnić większość postulatów rezydentów, a jeżeli rzeczywiście dojdzie do protestów, to zdaniem dziennika będzie to „jeden z większych kryzysów ostatnich lat” w służbie zdrowia.

Kmicic z chesterfieldem

Politycy PiS, a za nimi TVP, nie przestają mówić o socjalnych osiągnięciach rządu – to ma być wciąż jeden z filarów „dobrej zmiany”. Ale czy faktycznie jest się czym chwalić? 2019 rok przyniósł trzy zaniechania w polityce PiS, które uderzają w biednych

Pierwsze 3 lata rządów PiS w polityce społecznej przynajmniej pod jednym względem były przełomowe: żaden z poprzednich rządów nie umieścił “socjalu” w centrum swojej opowieści politycznej.

Tymczasem “rodzina 500 plus” zdominowała debatę w Polsce, dziwnie mieszając się przy tym z kwestią praworządności. Choć politycy głównych partii opozycji zaakceptowali program, a przynajmniej nauczyli się nie potępiać go w czambuł, to część ich wyborców niezmiennie jest zdania, że polska demokracja została “sprzedana za 500 plus”, a transakcji dokonali wyborcy PiS.

Władza przy pomocy TVP wykorzystuje te emocje, strasząc, że rządy opozycji oznaczają odebranie zdobyczy socjalnych ostatnich lat: wysokiego świadczenia na każde dziecko i niższego wieku emerytalnego. W tej opowieści rządy…

View original post 1 070 słów więcej