Sondaż, 24.03.2022

 

Szok na Nowogrodzkiej! Nie takiego poparcia spodziewał się Kaczyński, ten sondaż to dla PiS spory zawód

 

Wyborcy nie ruszyli pod skrzydła Zjednoczonej Prawicy w obliczu wojny, jaka toczy się w Ukrainie. Potwierdza to kolejny sondaż.

Wczoraj pisaliśmy o sondażu przeprowadzonym przez RMF FM i “Dziennik Gazetę Prawną”. Z socjologicznego punktu widzenia w obliczu zagrożenia obywatele gromadzą się wokół obozu rządzącego, obojętnie spod jakiego jest szyldu. Tego efektu nie widać w opisywanym badaniu, a kolejne potwierdza, że Polacy nie ruszyli pod skrzydła Zjednoczonej Prawicy.

W najnowszym badaniu pracowni Kantar Public, Zjednoczona Prawica stoi w miejscu z wynikiem na poziomie 30 proc. Tuż za nią plasuje się Koalicja Obywatelska na którą chce głosować 27 proc. respondentów. Podium zamyka Polska 2050 Szymona Hołowni – 9 proc.

Lewica wychodzi z dołka i otrzymuje 7 proc. wskazań, a notowania Konfederacji zaczynają się załamywać, ponieważ już tylko 5 proc. wyborców jest gotowych do oddania głosu na tę formację. Konfederacja odnotowała największy spadek, bo aż o 3 pkt proc. Do Sejmu nie wchodzi PSL-Koalicja Polska – 3 proc. Frekwencja wyniosła 68 proc.

W ocenie Urszuli Krassowskiej, ekspertki Kantar Public, nie obserwujemy znaczących zmian w deklarowanym poparciu dla partii politycznych. Jak dodaje, Prawo i Sprawiedliwość od lutego notuje takie samo poparcie. – Nie widać zatem zwiększonego “efektu gromadzenia się wokół flagi” – analizuje. Badanie zostało przeprowadzone w dniach 11-16 marca, a więc trzy tygodnie po wybuchu wojny w Ukrainie.

Jeden z internautów ma bardzo ciekawą teorię na temat wyników sondażowych Prawa i Sprawiedliwości po rosyjskiej agresji. PiS przez lata straszył uchodźcami, a teraz ich wyborcy mogą zobaczyć całkowicie inną politykę.

Czytaj również:

Źródło: Gazeta Wyborcza