Dwie debaty, 07.07.2020

 

Duda i Trzaskowski debatowali osobno w dwóch różnych miejscach. „Debata a la PiS, czyli monolog władzy”

 

W poniedziałek zorganizowane zostały dwie debaty prezydenckie, w których kandydaci wystąpili osobno. Podczas każdej z nich podkreślano, że kontrkandydat się na niej nie pojawił. „RT dostaje trudne pytania od dziennikarzy w Lesznie. PAD wypada śmiesznie w tym show z Końskich” – brzmi jeden z komentarzy po zakończeniu obu wydarzeń.

Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się w niedzielę 12 lipca. Zmierzą się w niej ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda i włodarz Warszawy Rafał Trzaskowski. Urzędująca głowa państwa odmówiła udziału w debacie, którą wspólnie chciały zorganizować TVN, TVN24, Onet i WP. W poniedziałek natomiast Duda pojawił się podczas organizowanej przez Telewizję Polską debaty w Końskich, w której udziału nie chciał wziąć Rafał Trzaskowski. Wskutek tego prezydent stolicy niemal w tym samym czasie zorganizował własne spotkanie w Lesznie. Sztab Dudy odmówił wzięcia udziału w tej debacie i nazwał ją „niepoważną” propozycją.

Czytaj także: Andrzej Duda o programach socjalnych: Wprowadziłem je, by Polakom żyło się lepiej

Jeden wieczór, dwie debaty

Debatę w Końskich prowadził Michał Adamczyk. Pytania, jak podkreślał, były nadsyłane przez mieszkańców samej miejscowości, ale i całego kraju. Debata w Lesznie natomiast odbyła się z udziałem przedstawicieli wielu redakcji. Każdy z dziennikarzy mógł zadać dwa pytania.

Podczas obydwu debat eksponowano puste miejsce kontrkandydata, który nie wziął udziału w dyskusji. Co więcej, dziennikarz TVP Michał Adamczyk po każdym pytaniu podkreślał, że „wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej” nie ma w Końskich. Pokazywane było również zbliżenie na pustą mównicę i pauza.

Czytaj także: Rafał Trzaskowski: Mam nadzieję, że nadszedł kres starych sporów. Tuska już nie ma, czas na Kaczyńskiego

„Debata a la PiS, czyli monolog władzy”

Obie debaty odbiły się szerokim echem w sieci.

Przed 25 laty po raz pierwszy wystąpiłem w tv. To był program „100 pytań do….” Gościem był… JK. Ta impreza w Lesznie mocno mi tamten program przypomina. Duża konferencja prasowa kandydata. Ale przynajmniej pytania celne i kąśliwe. Ta impreza w Końskich z town hallem ma tyle wspólnego co prowadzący ją z dziennikarstwem. Mogliby przynajmniej nie robić tej szopki z ciszą w miejscu potencjalnych wypowiedzi RT. Pytania proste, ale na razie to nie „wystawienia”. A PAD zmęczony

– napisał Konrad Piasecki z TVN24.

Tak. Tak. To pytanie do prezydenta. Dlaczego w miastach działają zagraniczne spółki i wykonują zadania komunalne… Kaleta, Ozdoba, Kanthak lubią to! W „otwartym” występie Dudy w Końskich pytania od mieszkańców dotyczą akurat tematów, które prezydent poruszał w ostatnich dniach. Tak. Każdy chciał zapytać o edukacje dzieci w poszanowaniu tradycji rodziny. Tak

– stwierdził Mariusz Piekarski z RMF FM.

RT dostaje trudne pytania od dziennikarzy w Lesznie. PAD wypada śmiesznie w tym show z Końskich. Moim zdaniem to krzywda dla Niego

– napisał Klaudiusz Slezak z Radia Nowy Świat.

Szczepienia. Andrzej Duda zaproponował ciekawy temat na koniec kampanii. Takiego prezentu Rafał Trzaskowski nie mógł się spodziewać

– stwierdził Maciej Głogowski z TOK FM.

Duda ewidentnie recytuje wyuczone odpowiedzi na znane wcześniej pytania. Debata a la PiS, czyli monolog władzy

– podkreślił Tomasz Lis.

 

gazeta.pl