Aborcja, 23.10.2020

 

Zagraniczne reakcje na orzeczenie TK ws. aborcji. “Smutny dzień dla praw kobiet”

 

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja ze względu na ciężkie wady płodu jest niezgodna z konstytucją. To kontrowersyjne orzeczenie zostało zauważone także za granicą.

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska odczytała wczoraj werdykt w sprawie przepisu o dopuszczalności aborcji z powodu przesłanki embriopatologicznej. TK orzekł, że jest on niezgodny z Konstytucją. Werdykt ten wywołał burzę, jeszcze wczoraj wieczorem odbył się w Warszawie protest. Jego uczestnicy zebrali się przed Trybunałem, a potem przeszli pod siedzibę PiS.

Orzeczenie polskiego Trybunału zostało też dostrzeżone za granicą. Amerykański „New York Times” zauważa, że werdykt oznacza „wprowadzenie niemal całkowitego zakazu aborcji w kraju, który posiadał jedne z najsurowszych praw aborcyjnych w Polsce”. Podkreśla, że debata na temat tego prawa „odzwierciedla polaryzację polskiego społeczeństwa”. Podobne wnioski ma BBC. Brytyjska telewizja uważa też, że termin werdyktu jest nieprzypadkowy. Jej zdaniem polski rząd liczy, że z powodu pandemii uniknie wielotysięcznych protestów na ulicach.

Hiszpański „El Pais” zauważa, że bardziej restrykcyjne prawo aborcyjne w Europie miały tylko Malta, San Marino i Andora. Podkreśla, że polski rząd – nazywany tu „ultrakonserwatywnym” – od dawna dąży do zaostrzenia prawa aborcyjnego. Gazeta dodaje, że w ubiegłym roku niemal wszystkie – 97 procent – przypadki aborcji w Polsce zostały przeprowadzone właśnie z powodu ciężkich wad płodu.

Włoski portal „Il Post” zauważa, że wyrok został wydany przez Trybunał, którego prezesem „bliska prawicowemu rządowi” Julia Przyłębska. Portal cytuje też Dujnę Mijatović, omisarz Praw Człowieka przy Radzie Europy.

– Usuwanie podstawy dla niemal wszystkich legalnych aborcji w Polsce jest równoznaczne z łamaniem i pogwałceniem praw człowieka. Dzisiejszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego oznacza podziemie aborcyjne i wyjazdy za granicę, dla tych, których na to stać i jeszcze większe męki dla wszystkich pozostałych. To smutny dzień dla praw kobiet – napisała pani komisarz na Twitterze.

Źródło: Gazeta.pl

 

 

crowdmedia.pl