Felieton Pabla Moralesa >>>
4 czerwca 2024 r. zaczęła się w Polsce kampania prezydencka. Dla Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego to zapewne ostatnia ich walka o wszystko.
Więcej o walkach w PO i PiS wg Dominiki Długosz >>>
To jest w sumie dowód mścicielskiej impotencji Jarosława Kaczyńskiego. Otóż przez osiem lat swych rządów szef PiS pragnął postawić Donalda Tuska przed sądem i zaryglować za nim więzienne kraty. Kiedy na początku 2017 r. próbował zablokować drugą, 2,5-roczną kadencję Tuska na fotelu przewodniczącego Rady Europejskiej, mówił wprost, że Bruksela wiele ryzykuje, jako że prawa i sprawiedliwa prokuratora zapewne Tuska za jego liczne czyny przestępcze zapuszkuje. Głupio byłoby, gdyby rządził Unią Europejską zza krat, prawda?