Kler liczy na ciebie

A z okazji zbliżających się świąt: po ile?

Episkopat Polski zorganizował w grudniu debatę na temat wprowadzenia terminali płatniczych do polskich kościołów. W dyskusji oprócz przedstawicieli duchowieństwa uczestniczyli również: minister finansów Tadeusz Kościński oraz prezes zarządu Fundacji Polska Bezgotówkowa, dr Mieczysław Groszek.

Ten ostatni przekonywał, że zmiany są nieuniknione, ale powinny następować powoli. Przywołano przykłady kilku parafii, w których terminale działają z powodzeniem. „Moim dobroczyńcom nie wyznaczam limitów, to oni mają zadecydować ile powinni ofiarować, i czy w ogóle. I podobną zasadę przeniosłem na to niezwykłe urządzenie, dzięki któremu parafia wzbogaciła się o kilka tysięcy złotych. To wierni wpisują kwotę, jaką chcą ofiarować” – mówił ks. Jarosław Stefaniak, proboszcz parafii w Tykocinie.

Minister Kościński zadeklarował pomoc w postaci darmowych terminali dla każdej parafii. Bardziej sceptycznie do zmian podchodzi przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki, zdaniem którego dyskusja o wprowadzeniu terminali płatniczych może spowodować, że wierni uznają, że Kościół jest zainteresowany tylko pieniędzmi.

Z drugiej jednak strony podkreślił, że „Kościół cierpi na permanentny brak pieniędzy, a pomoce, które są świadczone z ramienia ministerstwa czy innych darczyńców, to wszystko jest nic w stosunku do milionów, które są zazwyczaj potrzebne przy kosztownych remontach kościołów.”

Odnosząc się do zaoferowanej pomocy przez ministra finansów, arcybiskup stwierdził, że ma świadomość, iż ta pomoc nie jest podyktowana miłością do Kościoła ze strony rządzących, ale ich walką z szarą strefą, jednak – zdaniem Gądeckiego – Kościołowi też zależy na transparentności.
O tym czy terminale trafią do polskich parafii zadecyduje głosowanie wszystkich uczestników Konferencji Episkopatu Polski.

Kmicic z chesterfieldem

Tusk: Kidawa-Błońska jest najlepszą kandydatką do konkurowania z Dudą

W trakcie konferencji Tusk odniósł się również do wyboru Kidawy-Błońskiej na kandydatkę PO w wyścigu o prezydenturę w Polsce. – Trzymałem kciuki za obu kandydatów (Jaśkowiaka i Kidawę Błońską – red.), ale serce mi bije mocniej, że jest to Małgorzata Kidawa-Błońska – stwierdził Tusk. W jego ocenie to kandydatka „najlepsza z możliwych” do konfrontacji z Andrzejem Dudą.

– Nie zgadzam się fundamentalnie z argumentami, że jest za mało bojowa lub mało charyzmatyczna – dodał. – Kidawa-Błońska prezentuje ciepło, a nie chłód. Synonimem charyzmy nie jest bycie twardzielem. Polska polityka potrzebuje ludzi gotowych do robienia dobra i działania nie przeciwko ludziom – ocenił Tusk.

O konwencji Platformy Obywatelskiej tutaj czytaj >>>

Napisać, że ten wywiad przeprowadzono – nomen omen – na kolanach, to mało. To właściwie monolog Jarosława Kaczyńskiego, z włożonymi w niektórych miejscach pytaniami, które pasują prezesowi PiS.

Wywiad, którego udzielił…

View original post 2 858 słów więcej

 

Dodaj komentarz