Wpis Romana Giertycha >>>
„Komisarz” prezydenta Andrzeja Dudy w SN Kamil Zaradkiewicz wydał oświadczenie, w którym zdradził, jak widzi rządzenie Sądem Najwyższym. Jego świadczenie to zapowiedź konfrontacji ze „starym”, niezależnym SN i dotychczasowym orzecznictwem SN broniącym niezależności sądów. Wzywa w nim wręcz sędziów SN do odejść, jeśli nie zaakceptują jego reguł.
Więcej o sowieckim Zaradkiewiczu >>>
Kaczyński przypomina swoją postawą Stalina, który wymordował elity polskie w Katyniu.
Elity więc odmawiają uczestniczenia w procederze mordowania ich.
Dziwicie się?
Kaczyńskiemu na pohybel. Mam nadzieję, że niedługo będzie gnić w pierdlu.
On naprawdę nas nienawidzi, on naprawdę powiedział: zakazane mordy, gestapo, gorszy sort.
Nie posiada jakichś szczególnych uzdolnień, okazuje się, ze za pomocą nienawiści można sięgnąć po władzę autorytarną.
Aby wybory legitymizowały władzę, nie tylko muszą być wolne i uczciwe, ale też za takie uznawane. Jeśli dojdzie do wyborów korespondencyjnych w maju, zarzuty o ich uczciwość z pewnością się pojawią. Jednak nie będzie możliwości wykazania ich ewentualnej niesłuszności. Skąd będziemy wiedzieć, że wysuwane zarzuty będą nieuzasadnione? – pisze prof. Jacek Haman.
Esej Jacka Hamana tutaj >>>
Decyzja o nieuczestnictwie jest niekiedy krytykowana jako przejaw bierności, oddawania sprawy walkowerem. Nie zgadzam się z tym. Dla mnie byłaby przejawem odrzucenia legitymizacji prezydenta wybranego w ten sposób – pisze prof. Andrzej Rychard…
View original post 282 słowa więcej