W debacie prezydenckiej TVP nie chodziło o przeegzaminowanie kandydatów z ich programów i wiedzy o sprawach państwa. Chodziło o wypromowanie Andrzeja Dudy i urządzenie publicznego roastu jego głównego kontrkandydata – Rafała Trzaskowskiego.
Analiza, jak TVP chciało zniszczyć Trzaska >>>
Najpierw sondaż OKO.press, który pokazywał, że Andrzej Duda w II wyraźnie przegrywa z Szymonem Hołownią i remisuje z Rafałem Trzaskowskim. Później debata w TVP, w której prezydent wypadł bezbarwnie, mimo że była ustawiona pod niego. Czy pomoże mu wizyta u Trumpa?
Więcej o złym dniu Dudy, będą takie następne >>>
Tak kuriozalnych pytań w debacie prezydenckiej jeszcze w historii polskiej demokracji nie było. Michał Adamczyk z TVP pytał o „dyktat” UE, pierwszą komunię i „etapowanie” Pawła Rabieja. Chciał grać na Dudę, ale fatalnie fałszował. Trzaskowski nie wpadł w pułapki.
Więcej analizy debaty, która jest zwycięstwem Trzaskowskiego >>>
Więcej innego spojrzenia na debatę >>>
I ty zostaniesz Kleofasem 