Władza ciemniaków

Obóz rządzący przypomniał sobie, że mamy pandemię i podejmuje w pośpiechu działania, które są jednak mocno spóźnione. No cóż, ważniejsze były wybory, rekonstrukcja rządu, walka o stołki i wewnętrzne kłótnie.

Lecą więc zakazy za zakazami i podjęto decyzję, która dla wielu Polaków jest szokiem czyli … budowa szpitala polowego na Stadionie Narodowym w Warszawie. Informację tę potwierdził dzisiaj na antenie TVP Info rzecznik rządu,  Piotr Mueller. Jednocześnie zapewnił, że podobne miejsca powstaną w całej Polsce i rząd już przygotowuje ich mapę.

Szpital polowy w Warszawie pozwoli na stworzenie 500 miejsc z terapią tlenową oraz postawienie chłodni, a całość nadzoruje Michał Dworczyk.

I kiedy Polska pogrąża się w chaosie oraz coraz większym strachu, Andrzej Duda oficjalnie powołał Przemysława Czarnka na ministra edukacji i nauki. Nie bacząc na liczne protesty, związane z tą nominacją, Duda pogratulował wyboru i pokazał, że bardzo wierzy w kompetencje tego pana.

Dzisiaj, gdy tak źle dzieje się w Polsce, zapewne ta nominacja przeszłaby nieco bokiem, gdyby nie zupełnie niezrozumiałe słowa prezydenta Dudy, który w swoim przemówieniu okolicznościowym uznał, że największym problemem edukacji tak, na teraz, nie jest nauka zdalna, nie jest epidemia i związane z nią kwestie, ale …”poglądy lewicowo-liberalne i poprawność polityczna”.

Naprawdę? Epidemia nas zaczyna dziesiątkować, a prezydent wciąż twardo trzyma się populistycznych hasełek. Czy on nie rozumie, jak bardzo jest oderwany od realiów? A ludzie wciąż go uwielbiają i ponad 50% Polaków uważa go za świetnego prezydenta….

Zmiany w edukacji i nauce mają doprowadzić do stworzenia systemu, w którym nawet, jeśli jakaś opozycja będzie zdolna do wygrania wyborów, będzie podzielać większość poglądów PiS na kwestie społeczne, kulturowe i międzynarodowe.

O ministrze edukacji ciemniaku Czarnku >>>

Posłowie PiS złożyli do Trybunału Julii Przyłębskiej wniosek, aby Trybunał dał władzy licencję na bezkarność za łamanie prawa. PiS traktuje TK jak prawną prostytutkę. To kolejny wniosek, który ma załatwić sprawy partii rządzącej tak, by społeczna niechęć skupiła się na Trybunale, a nie na PiS-ie i jego prezesie.

O prostytucji Trybunału Konstytucyjnego >>>

Dodaj komentarz