Kościół odseparować od państwa

Prosimy, żeby nie mówić, że Polska jest państwem katolickim. Jesteśmy demokracją, a Konstytucja gwarantuje równość poglądów każdego obywatela” – zwracają  uwagę członkowie |Zespołu Świeckie Państwo Rady Konsultacyjnej przy Ogólnopolskim Strajku Kobiet.

W każdy czwartek Rada Konsultacyjna przy OSK przedstawia propozycje reform w kolejnych obszarach działania państwa. Dzisiaj na konferencji prasowej przedstawiono propozycje związane z odzyskaniem świeckiego charakteru państwa. Do najważniejszych punktów należą:

  1. Narodowa apostazja , czyli apel do osób niewierzących, aby dokonały formalności związanych z wypisaniem się z Kościoła.

2. Świecka szkoła, czyli usunięcie religii ze szkół. Rada zakłada jednak pewien kompromis w postaci przyjęcia całkowitej dobrowolności wyboru lekcji religii, które powinny się odbywać na pierwszej lub ostatniej lekcji. Domaga się likwidacji etatów dla katechetów, braku oceny z tego przedmiotu na świadectwie. Oraz całkowitego rozdzielenia od szkół kwestii uczestnictwa uczniów w obrzędach religijnych jak msze św. czy rekolekcje.

3. Rozdzielenie uroczystości świeckich od kościelnych oraz zakaz umieszczania symboli religijnych w państwowych instytucjach i urzędach .

4. Wypowiedzenie konkordatu, co jest konieczne, ponieważ zawiera on „zapisy stanowiące uszczerbek dla suwerenności Rzeczypospolitej Polskiej” oraz stawia kościół rzymskokatolicki ponad innymi związkami wyznaniowymi.

5. Koniec z bezkarnością kleru, zwłaszcza w sprawach pedofilii oraz majątkowych.

Dodatkowo Rada postuluje prawo wglądu w stan majątkowy kościołów, wprowadzenie zakazu egzorcyzmów wobec osób niepełnoletnich czy agitacji wyborczej w kościołach oraz likwidację klauzuli sumienia, a także ustawowy zakaz zatrudniania kapelanów przez państwowe placówki opieki zdrowotnej.

Inaugurujemy dziś kampanię „Same plusy.info”, która jest adresowana do wszystkich zbulwersowanych postępowaniem kościoła katolickiego” – wyjaśnia na konferencji prasowej Bożena Przyłuska, koordynatorka prac zespołu. Oznacza to, że idea świeckiego państwa ma same plusy. Kampania ma służyć popularyzacji wiedzy na ten temat. W Internecie i na billboardach pojawią się grafiki i informacje dotyczące kampanii. Zarówno projekt, jak i kampania zostały sfinansowane ze środków fundacji OSK.

Polacy są już zmęczeni tą kuchnią, tą brudną bielizną, która zaczyna wystawać spod eleganckich garniturów – mówi o sytuacji politycznej w Polsce dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. I dodaje: – To wszystko dzieje się w czasie pandemii i sporej inflacji, gdzie przeciętnego obywatela bardziej interesuje, na ile spadła wartość pieniędzy, które jest w stanie zarobić, i to, czy zachoruje. Dziś mamy już mocne dowody, że trzecia fala pandemii się rozkręca, a szczepienia idą zdecydowanie za wolno. Dodatkowo główny koordynator rządu od szczepień sam zapadł na koronawirusa. To wszystko dzieje się w aurze, że szczepionek zabraknie, a na pewno nie będzie ich w najbliższym czasie. Osoby 60 plus już mają wątpliwości, czy zdążą zaszczepić się w tym roku. To są sprawy, które ludzi zajmują, bo my chcemy przeżyć i mieć z czego zapłacić czynsze, podatki.

Nie słyszymy zdystansowania się od pana Obajtka, a były sprawy, kiedy prezes Kaczyński od razu reagował, bądź sam, bądź ustami swoich ludzi obiecywał, że jeżeli były jakieś brudne sprawy, to zostaną niezwłocznie oczyszczone. Wyrzucić pana Obajtka z PiS-u nie można, bo do partii nie należy, ale zdystansować się można. Aż dziw bierze, że nie słychać, że PiS pozbędzie się tych, którzy robią przekręty i łamią prawo. Zamiast tego słyszymy nieporadne próby bronienia pana Obajtka, nie przez PiS, a raczej przez ziobrystów i prezydenckiego ministra pana Spychalskiego, który dał straszną medialną plamę, roztrząsając stosunki rodzinne Obajtka.

Wywiad z dr Ewą Pietrzyk-Zieniewicz >>>

Mamy w Polsce permanentny konflikt siły prawa z prawem siły i rządzący, w tym nielegalnie powołane osoby do Sądu Najwyższego, kierują się właśnie prawem siły i używają instrumentów przymusu państwowego dla ochrony swojego stanowiska, jak i ochrony funkcjonowania nielegalnie powołanych sędziów do SN. Przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości i wszyscy inni, którzy negują wartość wyroków Trybunału oraz ostentacyjnie je negują, naruszają europejski porządek prawny, który jest częścią naszego porządku prawnego – analizuje orzeczenie TSUE mec. Michał Wawrykiewicz z inicjatywy Wolne Sądy. I dodaje: – To kolejne niezwykle ważne orzeczenie w batalii o polską praworządność.

Znakomita rozmowa z mecenasem Michałem Wawrykiewiczem >>>

Każdy, kto uważnie obserwuje polską scenę polityczno-społeczną dostrzega, że od wielu miesięcy trwa proces formowania się nowych skrzydeł w działających i powstających partiach politycznych. Przyczynami owej formacji są kwestie ustrojowe dotyczące stosunku do fundamentów demokratycznego państwa prawa oraz kwestie etyczne i światopoglądowe, określane stosunkiem do zjawiska pedofilii i przemocy seksualnej w polskim Kościele katolickim oraz do zasad prawa aborcyjnego.

O ile stosunek do ukrywania przypadków pedofilii i wykorzystywana seksualnego stosowanego przez istotną część hierarchii i księży oraz godzenie się z takim podejściem przez wielu polityków prawicy, stanowi wyraz poziomu moralnego i stosunku do prawa, o tyle stosunek do aborcji jest po części wyrazem tego pierwszego, ale ujawnia także granice podziałów światopoglądowych w łonie partii politycznych.

Artykuł Tadeusza Korablina >>>

 

Dodaj komentarz