Jaskiniowiec Kaczyński i jego grabarze

Grabią Polskę złodzieje i grabarze.

Ministerstwo Zdrowia przekazało w środę, że w ciągu ostatniej doby odnotowano 29 978 kolejnych zakażeń koronawirusem. Zestawiając to z danymi sprzed równo tygodnia, liczba zachorowań wzrosła o 4 926. Najwięcej nowych przypadków jest w województwie śląskim.

Mitoman Morawiecki łze jak bura suka

“Nigdzie indziej w UE w związku z COVID-19 nie umiera tyle ludzi, co w czterech krajach wyszehradzkich” – pisze “Die Welt”.

Więcej o Wielkim Umieraniu w Polsce >>>

Oczywiście, że wszyscy mają kłopot z pandemią, ale jeszcze raz podkreślam, że jesteśmy na pierwszym miejscu na 27 krajów UE, jeżeli chodzi o liczbę ponadnormatywnych zgonów. To oznacza, że w Polsce umiera najwięcej ludzi. Nie można zatem powiedzieć, że wszędzie jest źle, bo jak widać po tych danych, inni radzą sobie lepiej, bo ich obywateli tylu nie umiera. To wskaźnik, który dobrze pokazuje skalę dramatu, który się w Polsce dokonuje – mówi były premier Leszek Miller, obecnie eurodeputowany. I dodaje: –  Powtarzają się obrazki z poprzednich miesięcy. Karetki jeżdżą wkoło, całe odziały są zamykane w szpitalach, aby znaleźć miejsca covidowe, planowane operacje i zabiegi są odwoływane, a każdy taki przypadek to skazywanie ludzi na śmierć. Obecne władze biorą za to wszystko odpowiedzialność.

Kraje, które nas wyprzedzają w tej kwestii, lepiej potrafią to zorganizować. Nie ma co się obrażać, tylko trzeba lepiej zorganizować masowe szczepienia.

Rozmowa z Leszkiem Millerem >>>

Dodaj komentarz