Cela+

Felieton Tomasza Lisa “Czwarta pseudowładza” >>>

McCleofas

Przemówienie Joego Bidena w Warszawie odbiło się szerokim echem na całym świecie, a jego ocena jest głównie pozytywna. — To, co się dziś dzieje, to nie wydarzenie regionalne, ale mające skutki globalne.

– Niech każdy członek NATO wie i niech Rosja wie, że atak na jednego z członków NATO to atak na wszystkich członków, to święta przysięga, USA będą bronić każdej piędzi terytorium NATO – podkreślał Joe Biden.

Kolejne upokorzenie Jarosława Kaczyńskiego. Siedział smutny i przygaszony, nie rozumiejąc ani jednego słowa Joe Bidena, jakby nieobecny, zdając sobie sprawę, że nie zostanie emerytowanym zbawcą Polski, a co najwyżej Jarosławem K. synem Rajmunda, już jesienią.

Więcej o prezydencie USA Bidenie w Warszawie >>>

 

View original post

McCleofas

Wizyta w Kijowie to pierwsza, którą Biden odbył do stolicy Ukrainy jako prezydent USA. Wcześniej sześciokrotnie odwiedzał to miasto jako wiceprezydent.Biden potwierdził, że jego kraj przekaże Ukrainie pomoc wojskową o wartości pół miliarda dolarów. Ma chodzić między innymi o pociski do systemów HIMARS oraz przewciwpancerne systemy rakietowe Javelin. Dalsze szczegóły dotyczące wsparcia ze strony USA i NATO będą wyjawiane w następnych dniach. Prezydent USA zamierza też ogłosić nowe sankcje przeciwko Rosji.

 

Pod wrażeniem wizyty Bidena był także Włodzimierz Cimoszewicz, były premier i były minister spraw zagranicznych. – Przypomniałem sobie jak dwa lata temu, przed wyborami prezydenckimi, Donald Trump z lekceważeniem mówił o Bidenie jako o starszym panu, który być może nie do końca wszystko kojarzy i nazywał go “sleepy Joe”. No więc “sleepy Joe” zaskoczył cały świat – powiedział w TOK FM europoseł.

 

O znaczeniu niespodziewanej wizyty Joe Bidena w Kijowie 20 lutego OKO.press rozmawia z Eugeniuszem Smolarem, analitykiem…

 

View original post 142 słowa więcej

 

Dodaj komentarz