Powstrzymać PiS przed dalszym bezprawiem. Apel do von der Leyen

NEWS OKO.PRESS. Prawnicy apelują, żeby Komisja Europejska zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości UE o zarządzenie środków tymczasowych, które zatrzymałyby prowadzenia postępowań dyscyplinarnych wobec niepokornych sędziów i wstrzymały działalność Izby Dyscyplinarnej SN i neo-KRS. „Czas najwyższy zaakceptować fakt, że prawo UE przestało działać”

„Ataki na niezawisłość sędziowską, które obserwujemy w Polsce, nie mają precedensu w historii UE. Prawo Unii przestało działać” – kilkudziesięciu wybitnych prawników z uniwersytetów w Polsce i na świecie oraz organizacji broniących praworządności apelują do Przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen o zdecydowane kroki w obronie sędziów w Polsce.

Domagają się, aby Komisja Europejska, w związku z własną skargą na model odpowiedzialności dyscyplinarnej dla sędziów wprowadzony za PiS, wystosowała do Trybunału Sprawiedliwości UE wniosek o zastosowanie przez TSUE środków tymczasowych wobec Polski, które mają doprowadzić do:

  • powstrzymanie się przez rzeczników dyscyplinarnych (Piotra Schaba i jego zastępców) od wszelkich działań, w tym prowadzenia postępowań wyjaśniających lub dyscyplinarnych wobec sędziów,
  • zapewnienia, że Izba Dyscyplinarna wstrzyma wszelkie swoje działania,
  • zapewnienia, że Prezes Izby Dyscyplinarnej (lub osoba pełniąca jego obowiązki) nie będzie wyznaczał spraw w pierwszej instancji,
  • zapewnienia, że osoby powołane do Izby Dyscyplinarnej nie będą uczestniczyły w organach Sądu Najwyższego,
  • zapewnienie, że Krajowa Rada Sądownictwa powstrzyma się od podejmowania działań zmierzających do powołania osób na stanowiska sędziowskie, w tym do Izby Dyscyplinarnej, jak również – bardziej ogólnie – powstrzyma się od działań i oświadczeń publicznych, które naruszają niezawisłość polskich sędziów.

Sygnatariusze zwracają się do von der Leyen:

„Czas najwyższy zaakceptować fakt, że mamy do czynienia z sytuacją, w której prawo Unii Europejskiej przestało działać. Wobec tego, zanim ulegnie ona dalszemu pogorszeniu, lub dojdzie do wywołania nieodwracalnej szkody, niezbędne jest zarządzenie środków tymczasowych.

Ataki na niezawisłość sędziowską, które obserwujemy obecnie w Polsce, nie mają precedensu w historii Unii Europejskiej. Chaos prawny, jaki z pewnością nastąpi, będzie pokłosiem jawnego i celowego ignorowania przez polskie władze obowiązków nałożonych na rządzących tak przez unijny, jak i polski system prawny. W przypadku braku natychmiastowej reakcji na te zdarzenia – w postaci zarządzenia środków tymczasowych – nie będziemy mieć wątpliwości, że będzie to początek końca wspólnego i wzajemnie powiązanego systemu prawnego Unii Europejskiej.”

Skuteczny środek zatamowania represji wobec sędziów

październiku KE skierowała do TSUE trzecią skargę przeciwko polskiemu rządowi w związku z „reformą sądowniczą”. Zarzuca mu naruszenie prawa unijnego przez wprowadzony za PiS model odpowiedzialności dyscyplinarnej dla sędziów.

Wyroku TSUE w tej sprawie można się spodziewać w połowie 2020 roku. TSUE oceni, czy ten system  jest do pogodzenia z unijnymi standardami niezawisłości i niezależności sędziów, które określił m.in. w wyroku z 19 listopada 2019.

Cały apel do von der Leyen tutaj >>>

Kmicic z chesterfieldem

Prof. Antoni Dudek w rozmowie z „Rzeczpospolitą” ocenia, że nadchodzi zmierzch Prawa i Sprawiedliwości, a ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego utraciło pierwotny impet. Ostatnim sprawdzianem dla PiS mają być nadchodzące wybory prezydenckie. – Andrzej Duda nie ma reelekcji w kieszeni. Sam dla siebie jest największym zagrożeniem – ocenia politolog.

Zdaniem politologa prof. Antoniego Dudka PiS nie ma wcale wygranej w kieszeni w nadchodzących wyborach prezydenckich. – Największym zagrożeniem dla Andrzeja Dudy jest on sam. Jak patrzę na wszystkich jego potencjalnych przeciwników, to na razie tak to widzę – mówi politolog w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. Dodaje wprost, że mimo wygranych przez partię Jarosława Kaczyńskiego wyborów parlamentarnych, dostrzega „zmierzch PiS-u”.

Prof. Dudek o sytuacji PiS-u. „Widać wyraźnie, że prezes ma problemy”

Jak wskazuje Dudek, Andrzejowi Dudzie najprawdopodobniej nie uda się wygrać wyborów prezydenckich w pierwszej turze – wszystko zależy więc od tego, z kim znajdzie się w drugiej. – Wtedy jakieś jego błędy w…

View original post 3 522 słowa więcej

 

Dodaj komentarz